Ostatni tydzień miałam bardzo pracowity. Jak się okazuje, wykrywanie niedozwolonych substancji to nie jedyne moje zadanie. Dowiedziałam się od Asi, że będziemy uczestniczyć wspólnie z Edkiem w Targach Pracy Służb Mundurowych. Rety, ale to było wyzwanie. Nie uwierzycie, ale sporo osób mnie rozpoznawało. Zachęcałam młodzież, żeby stając przed wyborem swojej drogi zawodowej pomyśleli
o naszej służbie, bo u nas jest najlepiej. Asia zawsze przecież podkreśla, że praca ze mną to sama przyjemność. Edek powiedział mi, że chyba zostanę rekruterką. Nie wiem co to znaczy, ale brzmi dumnie. Przecież, kto nie chciałby ze mną pracować?